7 march 2012
7 march 2912, monday ( Haiq CXCIV i haiq CXCV )
(haiq CXCIV)
tu lamentaris
dominus ductus somno
licet imputet
(haiq CXCV)
et taceamus
super faciem abyssi
spirans minarum
Nie wiem o czym moge pod tymi haiq napisać... O ciagłym bólu nogi z jakiegoś powodu? A może o bólu z innego powodu? Z powodu spotkania z Aleksandrem Rozenfeldem przy dworcu w Katowicach, kiedy nie wiedziałem jak się mam zachować w obliczu poetyckiej potęgi...? Zaczepił nas, kiedy palilismy papierosy, wydawało mu sie, że mnie skąś tam zna... Proponował wspólne wypicie herbaty... Nie skorzystaliśmy z zaproszenia, przeze mnie... Będę tego żałował, to pewne.