Poetry

gabrysia cabaj


older other poems newer

25 may 2016

Wiara

Gdyby, dmuchawcu,
jakimś cudem być tobą -
a gdzie wiara?.


i przeczytałam ciebie caluśką
od końca jednym tchem
a potem tak się poczułam jak dmuchawiec
który dopiero co wstąpił do nieba
 
gdy już nie miałam nadziei Eva podarowała mi zorzę
 
mam obwisłe piersi nie to co ty
i chyba wypada mi macica
 
jakim cudem jestem tobą a pomimo uznania
nie potrafię zaklinać słów
od suszy
od śmierci
od wszystkich boleści
 
tego ranka rozmawiałam z łysym dmuchawcem
że gdyby doczepić mu oczy
mógłby na przykład udawać
małego strusia



Wiersz dedykuję Małgosi od Szeptoducha






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1