25 september 2011
Calineczka z Krainy Czarów
Wynajęła mieszkanko dla dwojga wieczorem,
gdy na ścianach pełgały światła z ulicy. Dzień
odsłonił kilka niedoróbek; z ołówkiem w ręku
weszła w niuanse pogoni za królikiem; na wszelki
wypadek zostawiając pusty nawias, śmieje się
trochę smutno: przecież nie jest typem Kopciuszka,
nawet wtedy, gdy zrani się o kant stłuczonego
jutra.
.