Mirosław Witold Butrym, 21 march 2011
Bob był prawdziwym gangsterem, całe życie uprawiał ten
proceder, szło mu nieźle, był jednym z lepszych w swoim fachu, wprawdzie nie
lubił swojej roboty, ale dla forsy wyzbył się skrupułów. Specyficzny fach,
wymagał od niego bycia twardym, zabił już wielu wrogów mafii, to cechowało (... więcej)
Mirosław Witold Butrym, 20 march 2011
Pierwsza myśl zaistniała, zabiję te bydle, ludzkie zwierzę,
po co ma żyć skoro zabił mi brata, pomyślał Hubert pałający chęcią zemsty,
sfrustrowany pijąc w samotności whisky.
Wiedział jak to zrobić, więc wszystko przemyślał dokładnie. Policja już znała
personalia (... więcej)