Poetry

Florian Konrad


older other poems newer

11 may 2017

Lot godowy

dedykuję Najukochańszej
 
,,Człowiek jest kupą atomów z zasadami"
Janusz Zubow
 
krążymy nad zalanym słońcem gniazdem
pełno pustych skorupek. kto mógł - wykluł się
i spróbował wzbić
kości - świadectwa porażek
 
hordy ludzi 
biorące udział w rytualnym zaśmiecaniu
popatrują z ukosa
zazdrości się, nie? - warczę z półuśmieszkiem
 
w sercu drży paproch. nie daje się usunąć
płukanie różową wodą niewiele pomaga
 
wiesz? choćbym bełkotał idąc ciemną doliną
nie wypowiem imienia zmysleńca. daremne to
i grozi ślepotą
 
daleko od gruzów katedr 
znalazłem nową wiarę
i błyszczy mi. i skrzy się
 
grzech jest obowiązkiem
jakie to piękne






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1