3 november 2010
Szary tłum
Wokół szary tłum, głowy pochylone,
nie idąc równo, równo serca biją.
Przeszłość zatrzymuje słońce, niczym winne,
idąc tak wśród skał, serca ich łkają.
Nie bez przyczyny, nie bez skruchy,
Nieraz wylali rzeki łez do poduchy,
Lecz życie idzie z duchem czasu,
Przeszłości nie zmienią, a tak przyszłość tracą.