Poetry

Krzysztof Piątek


older other poems newer

11 january 2011

Biała ściana

Stojąc przy ścianie, zapatrzony w biel,
rozumie cel koloru, czystość barwy tej.
Naprowadza na szlak spokojnego żywota,
człowiekowi który nie często odkłada pilota.

Nagle zaślepiony zwykłym stanem rzeczy,
poczuł bliskość tego co w pobliżu dzierży.
Widziadło jakieś, mara? Nie, to zwykła ściana.
Jednak widząc oko zmrużył
i w kopalni wyobraźni,
trzecie oko powoli odkrył i zanurzył.
Nie takie proste to co ujrzał było,
teraz z całym impetem uderzyła go,
wiedza wcześniej zamknięta, nieodkopana,
o drugim dnie każdej rzeczy, tego szarego świata.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1