Poetry

Colett


older other poems newer

5 february 2012

na oko

na oko dzisiaj nie potrafię
wszędzie daleko jakby pusto
najbliższe sprawy pełne napięć
powietrza też za wiele uszło

to co widziane przez przymknięte
lub jeszcze wczoraj na różowo
teraz niechciane wręcz natrętnie
jawi się ścieżką przełajową

nagle za ciasno wszystko bliżej
chociaż niedawno chciane właśnie
teraz jaskrawe migotliwe
i coraz dalej mi do zaśnięć

na jedno oko nie potrafię
być może jutro dodam złudzeń
choć w kalendarzu niewyraźnie
nie chcę oglądać cię przez cudze






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1