4 march 2012
Marzec
krążę ulicami tuż przy rondzie
samochody tańczą w kółko
na trawnikach pozimowe lustra
zamiast wody odpływają chmury
popołudnie słońce w oczy
kupiłam prymulkę
wieczór blisko
zagubieni wciąż bezdomni
jutro rano obudzą mnie ptaki
może
zacznę szukać przebiśniegi
III.2012