Poetry

Teresa Tomys


older other poems newer

25 october 2012

Na dębinie

wśród mieszkańców jednego adresu
wielkie krzątanie żywych
zakłóca należną ciszę

roztańczone liście dębów
wtórują szelestem
w niecodziennym hałasie

bez modlitwy
w pośpiechu ustawione znicze
komu zapalone

i jeszcze te kolorowe kwiaty








(To ten czas...)






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1