12 january 2013
Zdrętwienie
w trzepocie ciszy
milczenie ciemniejszą jasnością
zima to nie ogród lipcowy
teraz tuli mnie niepokój całoroczny
jeszcze nietrudno mi bez ciebie
nie umiem też twojej twarzy
szept tylko pamiętam
nie idę mostem a po grzęzawisku
wracam w dzień wczorajszy
w zmierzch przedwczesny
uwięziona w bursztynie piękna
szukam dobrego miejsca
I.2013/TeresaTomys/
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade