Poetry

Teresa Tomys


older other poems newer

6 september 2013

Nie pytam o nic


 
 
słucham bo słowa masz takie gorące
lecz nie wiem czy je pojmę
tuż obok słońce i półmroki
czuję jak ciepło przepływa przeze mnie
 
zasypiam już w południe
bezbronna
wierzę w bajeczne odmiany
pejzaże łąk zarys gór liliowe wrzosy
 
spokojna uciszam serce
wszystkie kąty powoli
wypełniam szczęściem
miarowym dźwiękiem twojego głosu
 
spróbuj tu zostać
 
sierpień2013
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1