Poetry

Teresa Tomys


older other poems newer

31 october 2014

na dębinie


wśród mieszkańców jednego adresu
wielkie krzątanie żywych
zakłóca należną ciszę
 
roztańczone liście dębów
wtórują szelestem
w niecodziennym hałasie
 
bez modlitwy
w pośpiechu  ustawione znicze
komu  zapalone
 
i jeszcze te kolorowe kwiaty






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1