Poetry

Teresa Tomys


older other poems newer

29 march 2016

tylko przed siebie

za oknem czasem słońce
ale
jeszcze nagie gałęzie
przemija marzec
 
szare miejsca
gdzieniegdzie pokrywa zieleń
pachnie ziemią
 
wczesne ptaki budzą
wracając do starych gniazd
 
na placu zabaw pierwsze śmiechy
gwar
 
idę z wielkim bagażem
i wiem kim jestem
nie wysilam się
 
pomiędzy wdechem i wydechem
czekam na wiosnę
prawdziwą jak poezja
pachnącą i zieloną
 
 
III.2016
 
 
 
 
.................
niestety wciąż jestem chora... pozdrawiam wszystkich.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1