Poetry

Teresa Tomys


older other poems newer

3 may 2023

tak dużo

majowy spacer
kwitnące jabłonie białym sypią
deszczem będą
moim wierszem dla ciebie
a ze mną ciepły wieczór i myśl
pełna marzeń
wciąż się wymyka ale
wracam do niej uparcie
jak ptaki do gniazd
i choć srebrna ważka samolotu
straszy warkotem
nie zbija mnie z tropu
marzę
mam duże oczy małe marzenia
i wiarę że to już jutro
wystarczy chcieć

V.2023/T. Tomys/eliteraci.pl






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1