Poetry

Teresa Tomys


older other poems newer

7 august 2023

niewiadoma

nigdy rano nie wiem
co mi dzień przyniesie
promień słońca wita
jest ze mną od rana
by w złotej godzinie
świat zmienić w piękniejszy
w jego blasku zieleń
cień ma granatowy
leży pod stopami
prawie nieruchomo
łany zbóż kołysze
i roznosi zapach
tegorocznych plonów

VI/2023/T.Tmys/eliteraci.pl






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1