15 june 2010
Nie erotyk
w podniebieniu lata
w łąkowej pościeli
usta ślą pocałunki
pachnące ziołami
obiecując zapach lata
zapadamy miękko
spadają kaskady
na ziemię osuwa się niebo
tylko słońce zostało wysoko
cień będzie krótki
jak sekundy
sobie darowane.
20.07/TT
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade