16 november 2011
spektrum
widma
reduplikacji zawisły
w przestrzeni
zgorzkniałej substancji przekazu
nafaszerowane
media
są
enklawą
homopolitycznych fobii
pomówienia i
podłe kłamstwa stały się
demokratyczną poprawnością
polskich
dziennikarzy
z
krwi i kości
socjotechniczne manipulacje plugawią
konfesję medialnej
swiątyni
obraz wiarygodnosci podporzadkowany
jest określonym wartościom i
celom jednej grupy
konformizm chrakteryzuję się trwożliwością
nie tylko już
elit
makiawelizm w najczystszej postaci
przenika do szerokiej interpersonalnej masy odbiorców
zaślepieni
bez żadnych skrupułów
wyjałowieni
jak ćmy
w otwarte
ciepełko