Poetry

melkart


older other poems newer

29 november 2013

Nie wierzyłem nigdy...

Nie wierzyłem nigdy w miłość
w wiarę w nieistnienie
talenty które się zaprzepaszcza
że zło ma ludzkie oblicze
w życie bez marzeń
w rodziny żyjące obok siebie a zawsze poza sobą
w trawę co głupotą odrasta
w chłostę w barwnej spódnicy i szmince neonu
w smutek radością ziejący
w wilka z bajki
że ziemia otchłanią zwątpienia
w diabła co pragnąłby odkupienia
w usta gorejące lodem
Nie uwierzyłem w to do końca
reszta jakoś z tym żyje






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1