13 october 2020
Spotkanie
Spotkałem raz panią o czerwonych ustach.
Skuszony zerwałem owoc przelotnej znajomości,
lecz była to istota istotnie pusta,
pozbawiona zalet poza magią swej nagości.
Upojna noc zamiast rozkoszy przyniosła zwadę,
bom stracił dla Pani przemożną dotąd rozwagę.
Nieszczęsny zbieg okoliczności,
żem zamiast serca poznał smak niewieściej próżności.