Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

8 march 2012

Akord

Pierwsza, młodzieńcza miłość
i interwencja dorosłych.
I wszystko się odmieniło.
Drzewa wysokie wyrosły.

A Niemen śpiewa "Nie wrócisz..."
i  "...czas odpłynął jak sen."
Ucisz się serduszko. Ucisz.
To welon był twój, czy tren?

Długi był. Ech, bardzo długi
i wlókł się przez całe życie,
a struny - bolesne smugi
drżą jeszcze dzisiaj. Słyszycie?






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1