Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

27 april 2012

Władza

Słowa, słowa, słowa, słowa...
Niech żyje większość rządowa!
Nie było i nie ma zgody!
Wielka burza w szklance wody.
Trudno zgody się spodziewać
tam, gdzie mniejszość większość miewa!

Komu dziś potrzebna zgoda?
Nikt nikomu nic nie doda,
ale zabierze na pewno!
Mimo różnic wiemy jedno!
Bez wątpienia - każdy straci!
Mamy płacić, płacić, płacić!

Kiedy nam zabiorą wszystko -
wystawią na pośmiewisko,
byśmy zgodnie się pośmiali,
jak nas pięknie wykiwali!

Wielka burza - puste słowa.
Niech żyje większość rządowa!
Ona była, jest i będzie !
W każdej społeczności - wszędzie!
To jest właśnie ta cholera,
która ciągle coś zabiera.

Nie dla siebie. Nie! - Broń Boże!
Nie wiesz po co? - Byś żył gorzej!
I wiedział kto tutaj rządzi!
I nie umiał jej utrącić!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1