Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

30 april 2012

Błogosławiony ten, kto przetrzyma

Kit i Bezczelność - Wierność i Bierność -
Prawdziwy podział Narodu.
Zobojętnienie - Wilcza Pazerność.
Wiele przeróżnych powodów.

Nad Wierność także wypływa piana
i ferment jej pazerności,
lecz bardzo szybko bywa zbierana,
by Bezczelności nie złościć.

Bierność jest trwała, zakorzeniona.
Od dawna każdy wie swoje.
Gdy się wypali obca pazerność -
ludzie otworzą podwoje.

"Wszystko na sprzedaż" dawno już było.
Większość jest nie do ruszenia.
Wie, że na gorsze tu się zmieniło!
Nie mają kłamstwa znaczenia.

Takiej Bierności trudno zazdrościć,
lecz Wierność ma wartość wielką!
Chociaż niełatwo jest ją zezłościć,
władza jest przy niej kropelką.

Zobojętnienie i zniechęcenie
trwa tu już u nas zbyt długo.
Na słońcu z Peru widać już cienie.
Ciemną pokryło się smugą.

Będą erupcje. Będą wybuchy.
Może nam mocniej przygrzeje,
lecz przy Wierności to są okruchy.
Historii wiatr je rozwieje.

Pazerność długo się nie utrzyma,
bo głód ją w końcu przydusi.
Błogosławiony ten, kto przetrzyma.
Normalność wkrótce powróci!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1