Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

19 may 2012

Jeszcze Polska...

Wte i wewte przeszła tędy Europa.
Napoleon, potem Niemcy oraz Rosja
i kataklizm na tej ziemi ludzi dopadł
równie ciężki jak zaborcy stopa obca.

Lata głodu i zaciągów i wywózek
zabierały z domów całe pokolenia.
Wsie palono, pokrywano miasta gruzem,
ale motyw pieśni naszej się nie zmieniał.

Jeszcze Polska nie zginęła! - słychać było
w kazamatach, pod ścianami, nad dołami.
Przy ołtarzach, pod krzyżami, nad mogiłą -
pamiętali słowa te Niepokonani.

Targowica była tu nienawidzona,
a poddaństwo w ogóle nieznane!
Nieprzyjaciel zwykle szybko się przekonał,
ile znaczą słowa te niezapomniane:

Jeszcze Polska nie zginęła! - i tym razem
pieśń usłyszy kolaborant i ciemiężca.
Dla żyjących jest ona nakazem -
niezniszczalnym w naszych myślach, naszych sercach!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1