Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

5 june 2012

Autostrada

Przydrożna panienka
króciutka sukienka
kurteczka wiaterkiem podszyta
wesoła piosenka
samotność - udręka
przystanę panienkę zapytam

obłoki źle wróżą
to skończy się burzą
gdy kasjer mi portfel przeliczy
przystanki źle służą
dalekim podróżom
zajazd - odrobina słodyczy

już autostrada
przyspieszyć wypada
maszyna jest na pełnym wtrysku
w domu czeka radar
być może pogada
a może przyłożyć po pysku.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1