Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

12 september 2012

Wesolutko!

Wesolutko, wesolutko!
Tak określić można krótko
demokrację, państwo prawa.
Wszystko, co się tu wyrabia!

Weselej tu jeszcze będzie.
Przecież każdy jakoś przędzie.
Nikt nie mówi o konkretach.
Wolność jest! - Róbta, co chceta!

Wesolutko, wesolutko!
Wolność jest chyba rozwódką,
bo wie na co ma pozwolić
i z kim może poswawolić.

Młodzieży się zamknąć każe.
Wie kto tu jest gospodarzem.
Chłopa krótko trzyma w domu
za to, że kiedyś był komuch.

Pochowała dawne żale.
Nie dopomina się wcale
żadnej schedy nieboszczyka.
Nie obchodzi jej krytyka.

Wesolutko, wesolutko!
Tak, jak z fałszowaną wódką.
Z przemycanym papierosem.
Z wyborami jednym głosem.

Weselej tu jeszcze będzie,
gdy ludzie pojmą orędzie,
kogo, gdzie mają całować.
Wolność jest! Będą próbować!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1