Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

2 november 2012

Muzyko! Nie każ nam czekać!

Jeszcze jesteśmy. Jeszcze dychamy.
Muzyko cicho nam graj.
Tylko się trochę ściany trzymamy.
Świat przecież to nie jest raj,
Lecz właśnie teraz ciekawość rośnie
co tutaj po nas zostanie.
Każdej jesieni śnimy o wiośnie.
Godzimy się na czekanie.
Nawet jeżeli łatwo nie będzie
a trzeba będzie utykać.
Znajdziemy miejsce dla siebie wszędzie,
byleby była muzyka.
Być może młodym bardziej potrzebna.
My nie mieliśmy tak trudno.
Teraz myśl każda jakaś obłędna.
Na pewno nie będzie nudno.
Jeszcze jesteśmy. Jeszcze patrzymy
uważnie światu na ręce
i wszystkie marsze, śpiewy, zadymy
wspieramy jak najgoręcej.
Mieliśmy swoje. Czas już na młodych.
Słyszymy pierwsze okrzyki.
Muzyka nigdy nie wyjdzie z mody
i starość pragnie muzyki. 
Bez niej jest smutno i jest dziadowsko.
Życie przez palce ucieka.
Daj jeszcze pożyć staruszkom Polsko!
Muzyko nie każ nam czekać!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1