Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

19 november 2012

Palić? - Nie zdrowo! Wypić? - Ryzyko!

Palić? - Nie zdrowo!
Wypić? - Ryzyko!
Dziewczyny nie chcą
dawać za friko.
Roboty nie ma.
W kieszeniach pustka.
Brzydkie się słowa
cisną na usta.
Kawa - z dodatkiem.
Mleczko - ochrzczone
zerkasz ukradkiem
na porno stronę,
lecz tam gdzie miała
wystąpić dama
zjawia się nagle
taka reklama:

Palić - Nie zdrowo!
Wypić? - Ryzyko!
Dziewczyny nie chcą
dawać za friko.
Roboty nie ma.
Forsy nie będzie!
Zastępczy temat
wałkują wszędzie.
Piwo? - Nie piwo?
Kaleczy puszka.
Bzdury do uszka
sączy wierchuszka.
We wszystkich mediach
brednia ta sama
i ciągle włącza
się ta reklama:

Palić? - Nie zdrowo!
Wypić - Ryzyko!
Dziewczyny nie chcą
dawać za friko.
Roboty nie ma.
Zasiłku brak.
Jak żyć premierze?
Powiedz... no jak?
Nie ma na bilet.
Nie ma na kartę.
Plakaty z żylet
zostały zdarte.
Wszędzie agenci.
Nikt nie przeczytał!
W kółko się kręci
ta sama płyta:

Palić? - Nie zdrowo!
Wypić? - Ryzyko...






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1