Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

11 february 2013

Czas Jezuitów

Zaplątany los ziemskich bytów
meandrami na szczytach władzy
może zmienić czas Jezuitów,
bo bezwzględne są dla nich nakazy.

Wielkie wpływy lóż celebrytów
potępionych i zakazanych
może zmienić czas Jezuitów
papieżowi bezwzględnie oddanych.

Może święty Stanisław Kostka,
albo święty Andrzej Bolola
uświadomią czy to błahostka.
Czy to przymus? Czy wolna wola?

Choć monety są wszystkie cesarskie,
sprawiedliwość na pewno jest boska.
Czy ustąpić i prosić o łaskę?
Czy do wiary odwołać się podstaw?

Nadszedł chyba czas Jezuitów
w politycznej ogromnej machinie.
Wielu chyba jest chętnych do szczytu,
jednak wielu wspinaczy ginie.

Objawienia Maryjne, Fatimskie
wiele zasłon nam odsłoniły
i nie muszą wypełnić się wszystkie,
bo różańce papieży broniły.

Trwa odwieczna bezwzględna walka.
Scenariusze dawno rozpisane.
Ludzkie losy się ważą na szalkach.
Nie idziemy przecież w nieznane.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1