Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

8 march 2013

Zakochany osioł wieczny

Trudno wyobrazić sobie,
że istnieje świat bez kobiet,
w którym wszystkie są zamknięte,
pochowane przed natrętem.

Przed obcymi mężczyznami,
dotykami, spojrzeniami.
Wszystkie starannie strzeżone.
Żyją tam zadowolone.

U nas całkiem jest inaczej.
Tutaj więcej kobiet płacze,
że nierówność jest i przemoc
i że stale czują niemoc.

Żądają więc parytetu.
Dopuszczenia do sekretów
pod osłoną wszystkich służb.
Uciekają się do gróźb:

Mężczyzn trzeba puszczać kantem!
Facet jest tylko mutantem!
Czas wyrównać dysproporcje,
które budzą złe emocje!

A tych nie zabraknie wiosną.
Młode pędy przecież rosną.
Człowiek uświadomi sobie
zwierzęcą słabość do kobiet.

I nie tylko dnia ósmego
chce coś zmienić, lecz nic z tego.
Wciąż zostaje niebezpiecznym
zakochanym osłem wiecznym.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1