Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

28 may 2013

Negocjator

Puzdereczko z cukiereczkiem
chciał rząd u nas nakryć wieczkiem
zostawiając w nim otworki
na ustępstwa i humorki.

Są nakrycia takie w Chinach -
pan minister przypominał,
które wszystko przesiewają
i ludzie z nich korzystają.

Cukiereczek się obruszył,
że on nigdy się nie skruszy.
Wieczka dobre są dla soli,
a on nigdy nie pozwoli!

Spotkanie się zakończyło.
Ma pozostać tak jak było!
Negocjacje są jak sztuka.
Czasem warto się popukać.

Rząd już poznał i przećwiczył -
Wolny dostęp do słodyczy
wszystkim ludziom się należy,
lecz nie wszyscy chcą w to wierzyć.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1