Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

12 june 2013

Na rolki

Rozmawia władza z narodem
totalitarnym sposobem
wgniatając w naszą codzienność
agresję, butę, bezczelność.

A nam po deszczach słońce świeci
i pójdziemy na rolki.
Śmieją się z władzy nawet dzieci.
Nie wierzą w żadne mrzonki.

Agresja, tupet, zwykłe chamstwo
mówią nam kto tu rządzi.
Kpiny urządza sobie draństwo.
Bez przerwy przekaz mąci.

A nam po deszczach słońce świeci
i pójdziemy na rolki.
Śmieją się z władzy nawet dzieci.
Nie wierzą w żadne mrzonki.

Profesorowie, naukowcy
wyśpiewują peany.
A finansują kłamstwo obcy
i grożą, że przegramy.

A nam po deszczach słońce świeci
i pójdziemy na rolki.
Śmieją się z władzy nawet dzieci.
Nie wierzą w żadne mrzonki.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1