Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

9 november 2013

Jest Ruch Narodowy

Wcześniej, później i gdzie indziej. Ma być różnorodność.
W jednym żydzi, w drugim pindzie, w trzecim idzie zgodność.
Wszyscy przeciw. Wszyscy - hurra! Wszyscy dla lepszego.
Różnorodność. Subkultura. Szanujmy obcego!
Groźna jest wyłącznie polskość, naród, ludzie młodzi.
Pragną wiedzieć czym jest wolność. Mogą Unii szkodzić.

11-ty listopada - koniec wojny - święto!
Europa się układa. Nam kajdany zdjęto.
Nasza Polska i Polacy wracają do świata.
Czemu nie chce daty uczcić dzisiaj demokrata?

Narodowcy, polskość, młodzież - to ich przeciwnicy.
Dzisiaj inne superpaństwo tworzą politycy.
Polskość znaczy - regionalność, uległość, odstępstwo?
Krzyczmy: Chwała bohaterom! Wspominajmy męstwo!

Pójdzie Marsz Niepodległości, jak Pierwsza Brygada!
Chociaż rządy nasze złości. Pójdzie - bo wypada!
Przeciwko obcej grabieży, chęciom rozbiorowym.
Polak wie, że iść należy! Jest Ruch Narodowy!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1