Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

18 february 2014

Nad głową

Dyskutują na Ziemi
między sobą skłóceni.
Walczą, palą, pałują, strzelają,
A nad głową, w kosmosie -
coś na Słońcu stało się.
Tam bieguny swe miejsce zmieniają.
Fala erupcji ślicznych.
Pożar pól magnetycznych.
Wypalają się przeciwstawne.
Czy coś do nas doleci?
Mamy swój kabarecik,
Ale wszystko to nie jest zabawne.
Na to nie mamy wpływu,
Za to ziemskich porywów
Nie żałuje słoneczne przedwiośnie.
W końcu nic nie trwa wiecznie.
Wiemy - nie jest bezpiecznie,
Aż coś pieprznie o wiele donośniej!!!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1