Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

17 may 2014

Wiele spraw

Wiele spraw dziś przed nami ukryto.
Powódź bardzo zaszkodzi kredytom,
które rząd tu nazywał pomocą.
Pada w dzień i padało nocą.

Wiele spraw tu sprzed oczu nam zdjęto.
Mieli raj pokazywać i święto.
Chcieli znęcać się nad homofobem,
a tu leje już trzecią dobę.

Wiele spraw odłożono cichaczem.
Nie umieli przewidzieć partacze
skutków zwykłej majowej ulewy,
bo zwyczajnie nie było potrzeby.

Za to była konieczność cenzury.
Polecenia szły z samej góry
i kampanię wspierały służby.
Winna jest opozycja, bo któż by?

Teraz woda zalewa ulice.
Nie pomogły nakazy wyciszeń.
Ludzie widzą, że wszędzie pada,
a Tusk gada i gada i gada.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1