Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

18 may 2014

Aparat przemocy - Facebook

Wykluczenia nie są wcale takie śliczne,
a internet jest dla ludzi wolną strefą.
Gdy masz milczeć w przestrzeni publicznej,
masz wrażenie, że odcięli ci telefon.

Każdy człowiek pragnie się komunikować.
Naturalną więc potrzebą jest rozmowa,
a tu nagle ma się zamknąć i w kąt schować,
ukarany za niemiłe komuś słowa.

A gdy jeszcze swoje wiersze publikuje,
jest blogerem i ma wielu czytelników,
to milczeniem ukarany tak się czuje,
jakby banda go dopadła polityków.

Może takie są standardy teraz w Unii?
Nowa przemoc ludzi gniecie w wolnym świecie,
a my mamy być milczący i potulni,
bo nas Facebook zablokuje w internecie.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1