Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

25 june 2014

Gdzie jest ta radość?

Gdzie jest ta radość? Gdzie są te słowa?
Nie wróci młodość, uniesień żar.
Już nie zaczniemy życia od nowa.
Jest coraz mniej tańczących par.

Dostojnym krokiem na środek sali
cię zaprowadzę przed sceny blask.
Niech wszyscy mówią: - Ci się kochali,
wspomnienia im zostawił czas.

Zostawił gesty, oczy, uśmiechy.
Zostawił czułość, uścisku moc.
Jeszcze w nich drzemią te stare grzechy.
Ich jest ten parkiet.  Ich jest noc.

Niech pozostanie ten zawrót głowy
i w piersiach mocno tętniący bas.
Grymas wzruszenia. Może niezdrowy.
Wierzymy - nie ostatni raz.

Pozostań chwilo. Pozostań wieczna.
Dlaczego właśnie przestali grać?
Ta sytuacja jest niedorzeczna.
Koniec wspominków. Pora spać.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1