31 august 2014
Tą samą drogą
Kombatant i bojar z chłopem
ruszają na Europę
jako ludziki zielone
w konwoju lub eszelonem.
Terrorysta z piwożłopem
idą na tę Europę.
Na zielonych mkną tankietkach
ochotnicy i razwiedka.
Runą zielonym potopem
na Zachód, na Europę
bić faszystę i Banderę!
Swołocz i wszelką cholerę!
Są rakiety i jest siła.
Potęga się odrodziła.
W każdym ręku kulomiot!
Po swoje idą! Wpieriod!
Był z Giermańcem dogawor.
Wie, co czyje z worem wor.
Nikt ich dzisiaj nie zatrzyma.
Pójdą nawet do Berlina!
Propagandy biją dzwony.
Ucieszył się Plac Czerwony.
Wstawaj z łóżka Iwanuszka!
Woła ciebie Car - Batiuszka!
Idziemy na Europę!
Kombatant i bojar z chłopem.
Rezerwiści, Afgańczycy!
Ojczyzna znów na was liczy!
Przyjdą? Jeszcze są daleko.
Spoglądamy. Oczy pieką,
bo zakręcić mogą gaz.
A co dalej? - Szli nie raz!
Na zachód! - Tą samą drogą.
Znają ją... i znowu mogą!!!