Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

25 september 2014

Jaki właściwie mamy klimat?

Jaki właściwie mamy klimat?
Odpowiedziałbym, że napięty.
Mocarstwa, które wiodą prymat
wysłały armie na przygiętych.

Media donoszą o przyczynach.
Suną rakiety i okręty.
Już obradować szczyt zaczyna.
Jest konflikt, a już nie ma świętych.

Tysiące maszyn i żołnierzy
wessały wiry nowej wojny.
Technika niszczy. Celnie mierzy.
Głos polityków wciąż spokojny.

Oni tu mają swoje sprawy -
wybory, awanse, posady.
Górnicy jadą do Warszawy.
Jest strajk pod ziemią i blokady.

Osły przy dzieciach kopulują
i nie ma spraw bardziej ciekawych.
Że wielkie miasta bombardują?
Nie podnośmy od razu wrzawy!

Nowy Porządek świat formuje.
Człowieka w nowego przekuwa.
Tu się wybiera - tam wojuje,
a Wielki Brat nad wszystkim czuwa.

Może to jest globalna wioska,
ale globalnie myślą za nas.
Dla szarej masy - wola boska
i tylko dla niektórych - dramat!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1