Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

5 may 2015

Wściekła kampania z Puszką Pandory

Uszczknięto z niej do tej pory
jedynie same drobiazgi.
Wyborcza Puszka Pandory
przed oczy belki i drzazgi
postawić może każdemu.
Ma nieprzebrane zapasy.
Współczesne wady systemu
i sięgnie też w dawne czasy.
Jest źródłem niewyczerpanym.
Sezamem Weryfikacji.
Raportem dobrze schowanym
w złym prawie i demokracji.
Jeżeli nos do niej wsadzisz,
albo swą rękę z nocnika,
bo myślisz, że się zabawisz -
ogłupi cię polityka.
Jej wirus nigdy nie zniknie.
Szybko się w tobie namnoży.
Wątpliwość w głowie rozkwitnie.
Pomyślisz: Czy palec boży?
Czy już trafiłeś do piekła?
Czy zdrowy jesteś? Czy chory?
A to jest kampania wściekła
z Wyborczą Puszką Pandory.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1