Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

21 may 2015

W splotach zła

Jak rozległa jest władza kahału?
Niebezpieczna, mordercza, obłudna.
Ileż stołków i piedestałów
już przejęto? Aż braknie porównań.

Cóż zostanie i jakie ma plany
oligarchia, co trzyma kraj w garści?
Los tej ziemi jest nadal nieznany.
Pozostaną tu ludzie najstarsi.

Emigracja jest bardziej niż Wielka.
Osadnictwo planują już nowe.
Wszystkie siły i prawo ma w rękach.
Towarzystwo pokrętne, żmijowe.

Ty nadepniesz na głowę węża.
W to wierzymy i Ciebie błagamy.
Prowadź nas w tych wyborach! Zwyciężaj!
I podtrzymaj nadzieję w nas samych.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1