Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

3 june 2015

Z władzą na zdjęciu

Znów jakaś wioska. Cztery litery,
a na liczniku - czterdzieści cztery.
Długo modliłem się przed podróżą.
Czterdzieści cztery! Cztery za dużo!

Poranna pora. Czas na dojenie.
Idea chora i spowolnienie.
Linie są białe. Niebo niebieskie.
Czterdzieści cztery. Obszary wiejskie.

Po co aż tyle rysują znaków?
Czterdzieści cztery? Doją rodaków.
Znów jakiś słupek, a na nim skrzynka.
Cztery za dużo? Niewinna minka.

Oni już wiedzą, że są na zdjęciu.
To się nie mieści w ludzkim pojęciu,
że można takie kręcić numery!
Mam, panie władzo, czterdzieści cztery!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1