Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

15 september 2015

Czterdzieści dni przeleci...

Czterdzieści dni przeleci,
jak jeden dzień.
Czterdzieści dni -
to nie jest długi czas.
Nie wszystkie znane maski
pójdą w cień.
Zostanie kilka.
Będą straszyć nas.
Nie wszystkich czas przegania.
Różne mamy zdania.
Przestrogi chyba poszły w las.

Być może, któreś z dzieci
poleci - Zmień!
I z demokracji
już nie będzie kpin.
Czterdzieści dni przeleci.
O tym jest kuplecik.
Nie róbmy teraz głupich min.
Bo gdy się Ordynację partyjną ma,
można spokojnie spać!
Można na wszystko świstać!
Najważniejsza lista!
Nie to, co ludziom trzeba dać.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1