Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

13 february 2016

Pomysł

Rodzi się pomysł pomału
Trybunału Trybunałów.
Nigdy dobrej dość nauki
jak zdejmować z głów peruki
i tamę postawić kantom
oraz przyszłym azylantom.
Tym angielskim oraz szwedzkim
dokładnie obejrzeć plecki,
czy nie mają tam znamienia
lub oznak przynależenia
do wpływowej, obcej grupy,
która ukrywała trupy
na wielu nieznanych łączkach.
Minie wówczas nam bolączka
wiecznego immunitetu,
a z odtajnionych sekretów
sprawiedliwość twarz pokaże.
Zamiar jeszcze w sferze marzeń,
lecz się kiedyś może spełnić
zanim im się czas wypełni.
Zanim Fundacja Körbera
ludzką pamięć pozaciera. 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1