Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

13 september 2016

Mapa

Na całym świecie tak to wygląda.
Szwajcarski bankier. Cypryjskie konta.
Pieniądz nie może leżeć bezczynnie.
Gdy wszystko płynie - niech płynie płynnie.
 
A gdy do rajów nas nie wpuszczają
i zastrzeżenia do metod mają,
gdy Kulczyk nagle w proch się zamienił,
co mają robić ubogaceni?
 
Coś jeszcze było do uchwycenia.
Grunt, hipoteka, weksle, roszczenia.
Projekty Unii i inwestycje.
Można ominąć różne restrykcje. 
 
Trzeba odkupić. Wyprocesować.
Jest przecież wszędzie bryndza światowa.
Jeśli się trafi dobra lokata
zabezpieczenie mamy na lata.
 
Grę wszyscy znają. To "Monopoly".
Że kogoś czasem kwota zaboli,
bo też by pragnął, ale nie może,
to widać nie był aż taki orzeł.
 
Jeden zakłada linie lotnicze.
Drugi łańcuszek ma do przeliczeń.
Trzeci dla zysku opłaca bunt.
My dobrze wiemy, że grunt to grunt!
 
A że z sąsiadem? No cóż - tak bywa!
Ktoś mu sankcjami zyski obrywa
i ma pretensje o jakieś śledztwo,
a my cenimy dobrosąsiedztwo. 
 
Kto inwestorem? A kto jest słupem?
To bez znaczenia. Mamy to w ....
Zawsze pomoże człek człowiekowi,
a kto w to wejdzie - każdy zarobi!
 
To luka w prawie. Nie żaden "Łapa".
Niech tam szukają. Niech będzie mapa.
Ktoś pierwszy miliard legalnie skradł.
Taki jest biznes. Taki jest świat.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1