Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

18 september 2016

"Smoleńsk"

Na tej sztuce zarobić nie można
i przez lata iść trzeba w skarpetkach.
Stara warstwa osiadła wielmożna
i tej rury nie można odetkać.
 
Osądzili to dzieło już z góry.
Zapowiedzi przyjmując z niesmakiem
i niejeden promotor kultury
się okazał zwyczajnym bydlakiem. 
 
Starej trupie już czas dał po dupie
i boleśnie dotknęły ją zmiany.
Uzgodnili  - sprzedawca i kupiec,
że film ma być najgorzej sprzedany.
 
Błędem były partyjne pokazy.
Teatr bojkot od razu obudził.
Jeszcze tli się ognisko zarazy
i swój zapach rozsiewa wśród ludzi.
 
Nad skorupę reklama nie wzleci.
Propaganda jest zawsze nielotem.
Ktoś nam w oczy rachunkiem zaświeci
i postąpi jak z samolotem.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1