Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

5 october 2016

Za falochronem

Północny wiatr się rozszalał.
Fala uderza o molo.
Od sztormów lepiej być z dala.
Mieć spokój, ale czy pozwolą? 
 
Długo czekali z decyzją,
czy zdjąć starą kurtkę na wacie?
Nie wstrząsa już telewizją
kłótnia przy każdym etacie.
 
Były sztormiaki, szturmówki.
Kule leciały gumowe.
Poranny przegląd prasówki
prosił: "Uważać na głowę!"
 
A jak tu uważać w tym wirze,
co liście omiata wokoło.
Pod kordon nie podchodźcie bliżej,
bo coś może pacnąć was w czoło!
 
Ma jesień groźne powiewy.
Przechodzą fale wzburzone.
Debata w sejmie. A gdzie by...?
Bezpiecznie za falochronem.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1