6 march 2018
Przedwiośnie
Było - mineło jak życie.
Było minęło - nie żal!
Losem zdradzonych o świcie,
Komuno dziś się nie chwal!
Zabrakło kartek w zeszycie
I wreszcie skończył się bal!
Zostało wielu na szczycie
Z wyborem - władza, lub szmal?
Wciąż jeszcze innych sądzicie
W huśtawce poparcia fal,
Kryjąc swe zdanie w niebycie
Głosowań sejmowych sal,
Ale już są degradacje
I rezygnacje znaczące.
Na nic medialne dewiacje!
Należy liczyć się z końcem!
Sztandary wyprowadzono.
Wyprowadzają już was.
Za bardzo było czerwono.
Rachunki zapłacić czas!
Marzec, jak każde przedwiośnie,
Rozpuści, ziębi, przewieje.
Krzyczeć możecie donośniej!
Porzućcie wszelką nadzieję!
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade