Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

7 august 2018

Pył dni gniewnych

Jeśli umyśliłeś sobie -
Chcę na wszystko znać odpowiedź!
Musisz być bardzo naiwnym,
Żyjąc w państwie selektywnym.


To już nie są tamte czasy.
Nie ta rampa. Nie ten nasyp
I nie taka sama wojna.
"WSI wesoła - WSI spokojna..."


Nadal myślą za miliony,
tych samych podziałów strony.
Informacji pozbawiony
świat wydaje się szalony.


Utracony istynkt stadny,
chośby nie miał już szans żadnych,
choćby rozumom przeszkadzał -
nieustannie się odradza!


Kim ty jesteś? Ja? - Polakiem!
Orzeł Biały jest mym znakiem!
... I wszyscy jesteście tacy?
To Rodzina... i Rodacy!


I to jest to "polskie piekło"?
Nie!!! To Nasza! Polska! Wściekłość!  
Nasza Wolność i Nasz Sprzeciw!
Nasze wiesze... i poeci!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1