Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

30 september 2019

Kumulacja

W polityce  gra pozorów,
a na stole brak kawioru!
Nikt niczego nie tłumaczy.
Kto zawinił? Kto spartaczył?


Jesień - nostalgiczna pora.
Nie wystrzeli Aurora,
co najwyżej błyśnie spotem
kampanii " Tam i z powrotem".


Skończy się letnia posucha.
Jesiotr Wiśle oddał ducha,
ale nie zważał na rurę
płynąc pod prąd i pod górę.


Mimo to kraj się bogaci,
chociaż ratusz nie chce płacić.
Czeka, zwleka przez rok ruski
i już plusów słychać pluski. 


Ciągnie się do morza smuga.
Dobra, bracie, rzecz - bieługa.
Jeśli śnią ci się kawiory -
Nie świruj! Idź na wybory!


Białe walce. Białe noce.
Nie prześpij czyniąc pod kocem
to, co inni pod dywanem.
Jest kumulacja wygranej!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1